Naście lat temu gdy zwyczajnie nie można było sobie kupić takiego układu, praktykowało się demobil w pracy. Urządzenia naprawiane posiadały zazwyczaj połowiczną dokumentację, więc adoptowanie do własnych potrzeb odbywało się często na czuja.
Można śmiało zakładać że moje próby miały błędy w założeniach, układ z demobilu był wadliwy lub człowiek miał gorszy dzień.
Tak czy inaczej moje próby zniechęciły mnie do tych układów na KF, skłaniając mnie do przełącznika na diodach PIN.
Z dużymi sukcesami zaś stosowałem je w różnych pierdołach pracujących pow 50MHz.
Wspomniałem o mojej porażce, aczkolwiek nie poświęcił bym ani jednego browara na bronienie tezy, że to kategorycznie zły pomysł.
Kategoryczne rozstrzygnięcie jak zwykle przyniesie czas i testerzy, biorąc pod uwagę zainteresowanie tematem jest to kwestia czasu.
(18-01-2016 16:01)SQ4AVS napisał(a): napisz z czym miałeś problemy
Problem polegał na występowaniu harmonicznych na wyjściu, pochodzących od separowanego wejścia. Separacja właściwego sygnału była ok, lecz miks jaki wydobywał sie z trzech zastosowanych przełączników był tragiczny. Szło to potem na AD603 i w efekcie dużego wzmocnienia na wyjściu miałem dużo syfu.