(14-09-2011 23:19)SP3RAF napisał(a): Pełen HM, dopracowany perfekcyjnie. Taki... Mercedes, a może nawet Maybach, wśród konstrukcji amatorskich. ..... To taki szwajcarski zegarek wśród polskich konstrukcji HM, który nie zdarza się codziennie.
Oj tak,śliczna ta Juma, też się śliniłem na jej widok
, prawdziwa "Misska Warsztatów". Co do urody i wkładu pracy kol. Maćka pełne uznanie.
Dla mnie wygląd jest ważny ale parametry jeszcze ważniejsze. Czy ten jednostkowy model Mercedesa wyjeżdza czasem z salonu wystawowego na pasma i można posłuchać jego modulacji czy wytłumienia wstęgi bocznej. Nie mogłem podziwiać tej konstrukcji na warsztatach to może chociaż na paśmie sobie posłucham
.
Porównanie do Maybacha jest bardzo trafne: 30 razy droższe wzm. operacyjne, kondensatory do przesuwnika po 2zł/szt. to rzeczywiście kosmos cenowy.
Zanim uzbieram te 600 baksów na kit Jumy chciałem zrozumieć w czym konstrukcja Jumy jest lepsza od Piligrima. Głowię się od kilku dni nad schematami i nic sensownego nie mogę wymyśleć, pewnie za głupi jestem
.
Może ktoś zna odpowiedź ?