Układ FST3253
Witam!
Ostatnio zakupiłem na znanym portalu układ FST3253 (to podwójny multiplexer stosowany w mieszaczu Tayloe) i wlutowałem go z pewnym wysiłkiem bo to obudowa SOIC16.
Niestety, próba działania tego kawałka urządzenia nie udała się.
Odsuwając najdalej myśl, że to uszkodzony FST3253 sprawdziłem wszystko inne po kilka razy by po kilku godzinach stwierdzić, że to jednak musi być problem z tym układem.
Ponieważ z rozpędu zakupiłem cztery takie układy to dwa kolejne sprawdziłem na pająku z podobnym jak wyżej efektem upewniając się, że prawdopodobnie wszystkie układy żyją własnym, a nie katalogowym, życiem czym pogłębiłem i tak już poważną frustrację.
Ostatni układ został w oryginalnej obudowie, z resztą wszystkie te układy kupiłem w typowej zafoliowanej listwie nie od prywatnego sprzedawcy ale od szacownej na portalu firmy z oceną 99.999(9)% pozytywnych ocen.
Niestety, od zakupu układów do ich sprawdzenia minęło więcej niż 14 dni i nie mogę ich bezkarnie zwrócić. Zwłoka wyniknęła z tego, że zamówione w Chinach płytki trafiły akurat na nowy rok księżycowy i przeleżały na produkcji tydzień mając po 14% zaawansowania w wykonaniu. Tak więc zakupione wcześniej układy grzecznie czekały aż Chińczycy wyleczą kaca i zrobią mi płytki a przy okazji mi przepadły terminy zwrotu.
Nieco zdezorientowany faktem, że układy nie działały zakupiłem kolejne trzy w innej firmie, o podobnym współczynniku zaufania, na wspomnianym portalu bo głupota i naiwność muszą kosztować. Niestety i te układy są multiplexer-em tylko z napisu na obudowie.
I dopiero wtedy zacząłem szukać w internecie informacji na ten temat. Nie ma ich za wiele ale wydaje się, że za serią układów PH2AB ciągnie się leciutki smród a traf chciał, że obie firmy sprzedały mi układy z tej właśnie serii. Podobno seria PG5AB działa u kogoś.
I po tym długim wstępie mam pytanie czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat z jednej strony i/lub może mi pożyczyć/odstąpić sprawny układ FST3253 lub jego odpowiednik SN74CBT3253CD lub CDR.
Z głupoty się do końca nie wyleczyłem bo zakupiłem, tym razem w Chinach, kolejne cztery układy FST3253, tym razem z serii PG5AB ale termin dostawy to gdzieś za miesiąc więc jestem uziemiony ze zmontowaną płytką nie wiadomo do kiedy :-(.
Jeśli seria PG5AB działa prawidłowo to oddam pożyczony układ ale gdyby znalazł się ktoś chętny pożyczyć taki układ to powinien się liczyć z tym, że będzie mi go musiał sprzedać jeśli nie jest to prawda.
Do obu firm napisałem zażalenie i czekam na reakcję choć pewnie mogę dostać w zamian co najwyżej kolejne układy z serii PH2AB.
Z kronikarskiego obowiązku dodam, że większym trudem niż wlutowanie przyszło mi wylutowanie feralnego układu z płytki. Tu, obok lutownicy zastosowałem nóż amputacyjny do wszystkich 16 odnóży tego gada starając się nie przeciąć idących pod spodem ścieżek.
l.j.
Witam!
Na początek chciałbym podziękować Jankowi, SP3SFY, za szybki odzew i reakcję. Z posiadanych zapasów wysłał mi wczoraj kilka sztuk FST3253 z serii HGEZE zakupionych podobno 2 lata temu w firmie Farnell.
Wykonałem szybkie sprawdzenie "na pająku" i wszystko działa zgodnie z teorią. Wlutuję teraz układ na płytkę i zacznę testować działanie całości.
Dziękuję również Rafałowi SQ4AVS za cenne sugestie dotyczące aplikacji tego i podobnej klasy układów dotyczących polaryzacji wejść ENA. Wpadłem na ten sam pomysł co Rafał a nawet w desperacji posunąłem się do przypuszczenia, że może oznakowanie pinu 1 jest po niewłaściwej stronie obudowy ale przy odwróconej polaryzacji układ ciągnie prąd jak smok i tylko ratuje go przed wybuchem ograniczenie prądowe zasilacza ;-)
Ale muszę dokończyć wcześniejszą opowieść o zakupie układów z serii PH2AB. Jak pisałem wcześniej, po pierwszym zakupie na allegro chciałem kupić układy w "firmie" i faktycznie zakupiłem je ale po wymianie korespondencji okazało się, że kupiłem dwa razy to samo w jednym miejscu. Sprzedający na portalu i firma na allegro to ten sam podmiot. Mam już zgodę na odesłanie wszystkiego do "źródła" i dostanę zwrot pieniędzy.
Na koniec mam refleksję, że komuś opłaca się gdzieś "malować" dość proste i tanie w sumie układy. Do tej pory przypuszczałem, że może to dotyczyć bardziej wyrafinowanych produktów (mikroprocesorów, syntezy, generatorów etc.). Sprzedawca u którego kupiłem feralne układy pisał mi, że czasem stosowana jest praktyka montowania do zgrzewki na początku układów działających a dalej już tylko zgadza się nazwa na obudowie choć mam wątpliwość czy to nie próba usprawiedliwienia.
l.j.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-02-2025 13:24 przez SP6FRE.)
|