Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,012
Dołączył: 26-09-2012
Post: #11
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Witaj.
Postanowiłem mieć co robić w weekend w Warszawskim QTH, czyli w zasadzie bez warsztatu, i zamówiłem Jędrka (przez moją Panią przezwanego szybko Drętwkiem, hi).
Dostawa (kurierem, do firmy) bardzo szybka (24H). Zdecydowalem się robić wersję "prawie" oryginalną - tzn na VFO tradycyjnym, i bez wzmacniacza na IRF, więc prawdziwe QRP Smile
Co przyszło - cały kit, wszystkie elementy w porządku, ale..
- Brak rezystora 270K (R5). Najwyraźniej AVT nie ma na składzie (nie przysłali nawet marnego 270 omów..), a było to dla mnie sporym kłopotem (brak warsztatu i jakieś marne resztki z rozlutów). Ostatecznie użyłem 3x 100k, SMD.
- Zamiast 2xBD139 - 2xBD135. To akurat nie miało znaczenia, bo miałem pod ręką BD137, izolowane, co było mi bardzo na rękę - bo wcale nie miałem podkładek izolujących pod radiator Smile
- Zamiast diody 1N4007 (D8) dano 1N4148.
- W zestawie odpowiednia ilość cewek 10uH, 2.2uH (do LPF na wyjściu) i dławik 22uH do zasilania PA - ten, delikatnie mówiąć, miał rozstaw końcówek dużo za duży w stosunku do otworów na płytce. Musialem go przylutować od strony druku..
- W zestawie odpowiednia ilość rdzeni - do filtrów pasmowych i transformatora wzmacniacza wyjściowego
- Ale, co miłe, AVT daje nam wybór i załącza również odpowiednią ilość rdzeni do nawinięcia indukcyjności samemu.
- Metr krosówki (~ DNE 0.2). To mnie zastanowilo - skoro do nawinięcia rdzeni, to metr jest zdecydowanie za mało (pół metra około schodzi na jedną cewkę - 10uH to ~50zw na FT37-2). Było to dla mnie sporym utrudnieniem. Miałem tylko ten metr krosówki, i sporo skrętki, której z racji grubości nie mogłem zastosować do nawijania obwodów, użyłem jej tylko do transformatora Tr w PA.
- Brak owej blaszki na radiator.. Naszukałem się, w końcu użyłem kawałek całkem fajnego profilu do montażu tak zwanych minometrów - przyklajają je tym do kaloryfera.

Odbiornik:
- Wlutowałem większość elementów pasywnych odbiornika, diody, stabilizator 7806, sprawdzilem czy napięcia są takie jak trzeba.
- Wlutowałem układy TA (U1, U4, U5).
- Zamiast maszynowej cewki L9 w VFO użyłem rdzenia T50-6 (żółto-szary) który ma podobną liczbę AL ale prawie 3x lepszą stabilność temperaturową.
- Zamiast kondensatorów od AVT w VFO (C3, C21, C20, C17, C19) użyłem takich samych, ale z serii C0G - o zerowym wsp. temperaturowym.
Uruchomiłem odbiornik z ~3m kabla jako anteną i krokodylkiem do kaloryfera jako uziemieniem.
Odbiornik uruchomił się od razu. Szumy dość znaczne, na szczęście mam słuchawki z regulacją. Po korekcie uzwojeń L9 (pierwotnie rezonans wypadał gdzieś koło 1.8MHz), zalałem ją parafiną. Tak jak jest teraz, VFO stroi się od około 3660 do 3760. Stabilność VFO - bardzo bardzo dobra, przynajmniej temperaturowo, byłem zaskoczony.
Mimo w zasadzie braku anteny i potwornych QRM z bloku, odbiór był dość dobry (akurat zawody z okazji rocznicy RSGB).
Rezonans z L3 wypadał za wysoko - dołożyłem trymer 5-40pF, choć mogłem od razu stały40pF, poprawiło to czułość dość mocno.
Podobnie do L1 musiałem dołożyć około 35pF.
ARW jest za słabe. Mimo tego że niektóre stacje wyraźnie mi przesterowywały odbiornik (dało się słyszeć spore zniekształcenia) - ARW prawie nie działało. Na początku spróbuję zmniejszyć R1.
Budowa odbiornika zajęła mi około 6h (odliczyłem czas poświęcony szukaniu i cięciu radiatora, i przeszukiwania odpowiednika nieszczęsnego rezystora 270k). Potem z godzinę na dopieszczenie obwodów L1, L3, sprawdzeniu ARW itp.

Nadajnik, następnego dnia:
- Niestety, nie posiadając odpowiedniego przewodu do nawinięcia obwodów L4 i L5 na toridach, musiałem zadowolić się maszynowymi cewkami z AVT, podobnie LPF.
- L6 od strony druku (dużo za duży rozstaw, nie chciałem lutować jej w pionie bo - radiator).
- Zamiast R10 (punkt pracy tranzystorów PA) dałem potencjometr 1K, na wszelki wypadek.
- Radiator połączyłem z masą.
- TR w PA nawinięty tryfilarnie.
- Podlutowałem przełącznik do PTT, mikrofon. Niestety - nie miałem generatora m.cz, co się okazało sporym problemem Smile
- Pomiar mocy sondą w.cz na rezystorze 47Ohm, od razu na wyjściu z PA.

Uruchomienie:
Jak można było się spodziewać, nadajnik się wzbudzał Smile. I to ze sporą mocą - na obciązeniu miałem ok 18V, ponad 1W ! Zmiana kierunku uzwojenia wtórnego L5' zmieniła tyle, że dalej się wzbudzał, tylko amplituda była mniejsza, około 6V.
- Dolutowałem wspomniane w opisie elementy ujemnego sprzężenia zwrotnego R24, C63, R23, C62 (niestety, AVT nie przewidziało na nie miejsca na płytce - najwyraźniej tekst był pisany po zaprojektowaniu płytki. Uff, choć tyle dobrze, że wspomnieli o tym. Brak ścieżek do tych elementów spowodował też małe niezamierzone przepalenie ścieżki na płytce - za pierwszym razem sprawdzałem PA na "pająka", w wyniku nieuwagi...).
Wzbudzenie ustało, ale przy silnym gwiździe napięcie w.cz na wyjściu było około 5V.. Słabo, tylko 250mW.
Uwagi:
- brak generatora spowodował że nie mogłem zająć się dostrajaniem obwodów pasmowych na L4, L5.
- Słaba moc. Trzeba dopracować obwody - a najlepiej przewinąć L4 i L5 na toroidach - co może wyeliminować
wzbudzanie się nadajnika. Może trzeba dobrać przekładnie w TR1, sprawdzić jakie jest pasmo LPF'a.

- Mimo braku modulacji, około 0.6V na wyjściu nadajnika. Możliwe źródła - słabe zrównoważenie modulatora -raczej nie, ponieważ nawet kiedy pojechałem BFO poniżej krawędzi filtra kwarcowego, napięcie prawie się nie zmieniło. Ewentualnie jest to jakiś "przeciek" - z BFO, lub VFO, lub obu. Do sprawdzenia. Niestety, TA7358 ma taką strukturę, że nie wiem gdzie się podłączyć PR-kiem aby spróbować lepiej go zrównoważyć.
- Polaryzacja mikrofonu jest podłączona do plusa zasilania TX, a zasilanie wzmacniacza m.cz. do plusa RX. Pierwsze powoduje dość znaczny "pik" przy włączeniu nadawania, drugie - bardzo nieprzyjemny stuk przy przechodzeniu na odbiór.

Uwagi co do samego schematu -
Wszelkie noty aplikacyjne od TA7358 dają wejście sygnału na pin1, a pin2 jest przez kondensator dołączony do masy - na pinie2 jest napięcie ustalające punkt pracy mieszacza i reszty w środku. Nie wiem czemu AVT postanowiło do pin2 podłączyć wejście z filtra kwarcowego (i mikrofonu, przy nadawaniu). Może ma to na celu wykorzystanie dodatkowego tranzystora w strukturze - ale nie jestem pewien czy nie osłabia to głębokości modulacji, albo nie psuje czegoś w pracy mieszacza jako takiego - zależy to jak zostały zrealizowane układy polaryzacji. Niestety karta katalogowa schematu całej struktury nie podaje..

Ścieżki w PA są trochę źle zaprojektowane, a zwłaszcza rezystory emiterowe od tranzystorów w PA - idą do masy w stronę wzmacniacza - drivera. Aż się prosi o dodatnie sprzężenie zwrotne... Dziwne, bo AVT zaprojektowało płytkę dwustronną. Masy jest pełno.

Reasumująć - kit jest bardzo prosty, i nie wymaga zbytniej ekwilibrystyki przy budowaniu. Od strony odbiornika na szybko do dopracowania jest ARW, i filtry pasmowe.
Nadajnik - standardowo, wzbudzenia, choć po zamontowaniu wszystkich elementów jest lepiej - ale wtedy bardzo słaba moc.
Całość uszu nie urywa, na pewno Taurus wypada dużo lepiej Wink

Grzegorzu, teraz powalczymy z Jędrkiem wspólnie Smile Może nawet QSO uda się przeprowadzić Wink
Pozdrawiam

Karol
İmage


Załączone pliki Miniatury
İmage
28-01-2013 18:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SO5AGP Offline
Nowicjusz
*

Liczba postów: 13
Dołączył: 02-01-2013
Post: #12
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Szczere gratulacje Wink Ja niestety niczego nowego do tematu nie wniosłem. Nie wykonałem pomiarów, nie stałem się posiadaczem odpowiedniego kondensatora zmiennego ani miernika częstotliwości. Zastanawiam się czy dobrze nawinąłem transformator - zrobiłem to trochę w inny sposób ale analogiczny do jego zakładanej pracy. Dzięki Twojej relacji wiem że będę musiał skorygować odpowiednie wartości kondensatorów w obwodach rezonansowych. Cenną uwagą również stał się fakt dolutowania "układu antywzbudzeniowego" na który, rzeczywiście nie ma miejsca na płytce. Ja zamiast cewki 22uH dałem 47uH pionową.
Jak tylko skończy się sesja egzaminacyjna ruszam do pracy Wink

Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję konstrukcji...
28-01-2013 19:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ8IJN Offline


Liczba postów: 6
Dołączył: 28-07-2011
Post: #13
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Panowie ja będę trzeci mam kit od kilku miesięcy,ale czasu nie mam na razie się przyglądam i pozwólcie ze na razie będę uczył się na waszych błędach Wink,jeśli wszystko pójdzie OK to w pierwszy weekend lutego polutuje kit-a do kupy więc w tym czasie proszę o jak najwięcej testów i poprawek,wiem że nic konkretnego do postu nie wniosłem ale jestem na pewno dużo mniej doświadczony od was (pierwszy TRX home made) i liczę na waszą pomoc .
28-01-2013 23:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,012
Dołączył: 26-09-2012
Post: #14
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Grzegorz, niekoniecznie będziesz musiał dobierać inne pojemności w filtrach. To kwestia losowa. Jeśli założysz że te elementy mają standardową tolerancję +/- 10%, możesz się przypadkowo wstrzelić w środek pasma, lub nie. Różnica prawie kilkuset kHz. Nie zaszkodzi w każdym razie sprawdzić. Jeśli nie masz TDO, możesz zbliżyć do tych cewek jakiś rdzeń ferrytowy o dużej przenikalności (ja użyłem tego FT37-43 bo miałem pod ręką). Jeśli w miarę zbliżania odbiór się polepsza, to znaczy rezonans był za wysoko, i odwrotnie.
Myślę że dobór indukcyjności jest istotny zwłaszcza w filtrze pasmowym nadajnika. Sprawdź czy na kolektorze T2 masz jakieś napięcie w.cz., w takcie modulacji - jesli tak to pewnie dalsze filtry pasmowe (L4,L5) trzeba dostroić.
Ja też powalczę z tym i coś napiszę.

Jeszcze rzecz o ARW i dynamice w Jędrku. Nieszczęsny układ TA7358 na wyjściu mieszacza ma włączone diody ograniczające sygnał. Nie przeszkadza to w jego poprawnej pracy jako odbiornika FM, ale w naszych zastosowaniach zmniejsza dynamike i zwiększa zniekształcenia, pewnie to jest przyczyną zaobserwowanych przeze mnie zniekształceń. Stąd, tłumik na wejściu antenowym odbiornika jest konieczny, może trzeba też polepszyć pracę AGC. Piszą o tym na forum http://www.cqham.ru/forum/showthread.php?t=13191&page=1. Po rosyjsku, ale w razie czego google translator pomoże, jeśli kogoś to zainteresuje.

Jeśli nie masz pod ręką miernika częstotliwości, od biedy wystarczy jakiś odbiornik "globalny". Ja dawno temu nabyłem De1103, odbiera od 100kHz do 30MHz, czasem zabieram go na różne wypady.

Pozdrawiam
Karol
29-01-2013 12:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,012
Dołączył: 26-09-2012
Post: #15
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Witam.
Miało być tak pięknie... W sobote próbowałem popracować nad nadajnikiem. Najpierw chcialem sprawdzić skąd się brało owe kilkaset mV na wyjściu PA, kiedy nie było modulacji - podejrzewalem problem z modulatorem.. Niestety, po wyłączenu BFO, VFO, owe kilkaset mV dalej było - tak więc, po dołożenu elementów ujemnego sprzężenia między bazą a kolektorem tranzystorów w PA, wzbudzanie nie ustało, a jedynie znacznie osłabło. Zasilanie U3 dałem przez dławik 47uH, zwarte kondensatorem 100n między pinami zasilającymi U3. Zasilanie Tr dodatkowo zwarłem kondensatorem 1n, w dwóch miejscach. Doszedłem, w akcie desperacji, do zwarcia wejścia (nogi 1 i 8) układu U3 - PA dalej się wzbudzał. Tak więc, prawdopodobnie, układ wzbudza się przez samo sprzężenie kolektor-baza-wnętrze U3. Może dla niektórych tranzystorów o innym wzmocnieniu to nie zajdzie. Częstotliwość wzbudzenia to około 5MHz - czyli krawędź filtru dolnoprzepustowego na wyjściu PA.
Sprawdzę jeszcze jeden - dwa pomysły i się podzielę czy coś to dało - jeśłi nie, zrobię PA po swojemu.
Pozdrawiam
04-02-2013 13:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SO5AGP Offline
Nowicjusz
*

Liczba postów: 13
Dołączył: 02-01-2013
Post: #16
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Ja dzisiaj znalazłem chwilę wolnego czasu, efekt: wzbudzający się nadajnik + pomiary.
Zbudowałem prostą sondę w.cz na diodach AAP 153 i przystąpiłem do pomiarów.
Do wyjścia antenowego podłączone obciążenie 50om. Napięcie zasilające 12,5V.

Na obu kolektorach tranzystorów napięcie rzędu 1,8V, na wyjściu antenowym 400mV. Podczas zwarcia kondensatora 1nF przy wzmacniaczu napięcie na wyjściu wzrosło do 16,5V. Zbliżenie palca do NE bądź też do cewki L5 powoduje wzrost napięcia na wyjściu z 400mV do 3,5V. Tranzystory po ok. 15s są mocno ciepłe.

Na razie nie mam czasu i pomysłu na rozwiązanie problemu.

P.S. Zapomniałem napisać ,że dolutowałem "system antywzbudzeniowy" - nie pomógł.

Tak na szybko, jeżeli nie uda mi się uruchomić oryginalnego nadajnika to spróbuję stworzyć coś własnego na np. 2N2222, BS170, IRF520. Mam nadzieję ,że mnie to nie przerośnie i będę mógł robić QSO w osiemdziesiątce Wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2013 21:26 przez SO5AGP.)
04-02-2013 21:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,012
Dołączył: 26-09-2012
Post: #17
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
U mnie nie ma już wcale L5 (zwora, hi) a mimo to PA się wzbudza Smile Być moze w czwartek spróbuję innego sprzężenia między U3 a tranzystorami BD, jeśli to nie zadziała - zrobimy własną końcówkę. BTW, na tym forum jest wątek budowy prostego PA na IRF, bardzo dobrze opracowany przez Henryka SP2JQR http://sp-hm.pl/thread-672.html. Z tym że ja mam duży sentyment do stopni przeciwsobnych.
05-02-2013 11:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ9RFC Offline
Jerzy
*****

Liczba postów: 1,193
Dołączył: 02-07-2010
Post: #18
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Na PCB widzę wyraźnie linię sugerującą zamontowanie ekranów - czy koledzy zamontowali tam te ekrany ?

73 JERZY SQ9RFC
05-02-2013 11:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SO5AGP Offline
Nowicjusz
*

Liczba postów: 13
Dołączył: 02-01-2013
Post: #19
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Nie mogłem przeżyć tego nadajnika dlatego zbudowałem osobny. Składa się on z dwóch tranzystorów BS170 oraz IRF520 - zaczerpnięty on został z opisy dotyczącego modyfikacji Antka. Na wejście wzmacniacza podałem sygnał 6MHz pochodzący z prostego "testera kwarców". Napięcie na wyjściu wzmacniacza wynosi 46,7V co widać na zdjęciu. Obciążenie 50om, napięcie zasilania 12,16V. I teraz moje pytanie, bo delikatnie zakręciłem się jak nie powiem co, czy ja dobrze to liczę, uzyskałem 46,7V na wyjściu przy obciążeniu 50om moc równa jest mniej więcej: 21W ? Albo ja źle liczę albo mam awarię przy SWR miarce. Co najważniejsze, nowo powstały wzmacniacz nie wzbudza się. Dokręcę radiator do IRF-a i podłącze całość pod Jędrka, zobaczymy jakie będę tego efekty. Niestety to już nie dzisiaj.

SQ5KVS - życzę powodzenia i mam nadzieję ,że uruchomimy Jędrka. Kombinował będę dalej, cel jest jeden: ma działać Wink

SQ9RFC - robiłem próby z ekranem, nic to nie dawało.

İmage
05-02-2013 12:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ5KVS Offline
Karol
*****

Liczba postów: 1,012
Dołączył: 26-09-2012
Post: #20
RE: [Relacja z budowy] AVT5151 Jędrek
Witaj Jerzy. Dziękuję za sugestię.
Nie wiem jak Grzegorz, ja nie zamontowałem. Ta "linia" oddziela część odbiorczą od nadajnika. U mnie (w tej konfiguracji jaką sprawdzałem ostatnio nadajnik) cała część odbiorcza - VFO, BFO, i reszta, były odłączone od zasilania - tak więc ekran moim zdaniem nie ma tu wiele do rzeczy. Winą za wzbudzenia jest wg. mnie zbyt duże wzmocnienie pojedynczego stopnia na NE592, w połączeniu z stopniem końcowym na BD, całość generuje w okolicach gdzie LPF odwraca fazę o 180*. Mogę pomyśleć (zrobię to) o zaekranowaniu, również od spodu, PA, i filtrów końcowych, ale "myślę że wątpię" Smile
Pozdrawiam

Grzegorz, masz na myśli tę modyfikację http://www.qsl.net/sp6ifn/pliki_antek/an...m-mocy.jpg ?
Grzegorz. To zależy jakie napięcie mierzysz. Czy jest to 46V peak-peak (np. z sondy z podwajaczem napięcia), szczytowe, czy napięcie skuteczne...
Wzór na moc jest taki - P = Usk^2/R . Jeśli masz szczytowe, to musisz szczytowe przeliczyć na skuteczne - podzielić przez pierwiastek z dwóch. Jeśli to p-p, to dodatkowo przez dwa.
Większość robi pomiary prostym detektorem diodowym, mierzy więc napięcie szczytowe. Stąd wzór - P = Uszczyt^2 / 2R - ta dwójka w mianowniku jest z podniesienia pierwiastka z dwóch do kwadratu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-02-2013 13:31 przez SQ5KVS.)
05-02-2013 12:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości