Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odbiornik reakcyjny - pytanie o transformator
SQ9RZI Offline
Zaawansowany użytkownik
****

Liczba postów: 403
Dołączył: 19-03-2010
Post: #1
Odbiornik reakcyjny - pytanie o transformator
Mam pytanie o transformatorek z odbiornika reakcyjnego wg tego opisu:

http://spiritusmovens.blogspot.com/2009/...cyjny.html

Autor napisał, że ma to być przewinięty transformator telefoniczny, dwa uzwojenia po około 1500 zwojów DNE 0,1. Czy ten element jest krytyczny? Mogę nawinąć ten element na rdzeniu kubkowym? Mam kilka mniejszych (średnica 26mm, wysokość 16mm) w wersji Al=400 oraz większą ilość takich samych, z mniejszą przenikalnością (szczelina kolumny około 1mm). W razie, gdyby miało się okazać, że nie zmieści się na nich odpowiednia ilość zwojów, mam jeszcze jeden większy rdzeń kubkowy AL-400, pochodzący z jakiegoś sprzętu lampowego.

Czy ten element jest na tyle krytyczny, że musiałbym trzymać się opisu czy też wystarczy nawinąć na którymś z posiadanych rdzeni 2x maksymalną ilość zwojów, jakie zmieszczą się na karkasie i też będzie działało prawidłowo?
18-02-2012 10:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ8NZD Offline
Adrian
*****

Liczba postów: 828
Dołączył: 11-02-2011
Post: #2
RE: Odbiornik reakcyjny - pytanie o transformator
OK.

A jakie wartości powinny mieć cewki w tym odbiorniku trazystorowym ?
18-02-2012 11:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
SQ9RZI Offline
Zaawansowany użytkownik
****

Liczba postów: 403
Dołączył: 19-03-2010
Post: #3
RE: Odbiornik reakcyjny - pytanie o transformator
(18-02-2012 11:49)SQ8NZD napisał(a):  OK.

Jak mam rozumieć to "OK"? Jako potwierdzenie moich przypuszczeń, że transformator nie jest krytyczny i można go z dość dużą dowolnością nawinąć na rdzeniu kubkowym? Mogę prosić o bardziej konkretną odpowiedź? Wink

Cytat:A jakie wartości powinny mieć cewki w tym odbiorniku trazystorowym ?

Tam przecież nie ma rozróżnienia na wersję tranzystorową i lampową. Autor złożył jedno urządzenie i zamiast lamp, wymiennie montował tranzystory z kilkoma elementami wlutowanymi w odcięte, szklane cokoły uszkodzonych lamp loctal. Oczywiście przy zastosowaniu odpowiednio niższego napięcia "anodowego" i z pominięciem żarzenia.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-02-2012 13:28 przez SQ9RZI.)
18-02-2012 13:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości