Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 7 Głosów - 4.14 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Składamy wzbudnicę SSB G4CLF
SP9LVZ Offline
Piotr
****

Liczba postów: 730
Dołączył: 13-01-2015
Post: #104
RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF
Ja w miejsce uA741 mam wlutowany OP37 (nisko szumowy przeznaczony do przedwzmacniaczy) - tylko dlatego ze te miałem w wersji smd. Ma te same wyprowadzenia co uA741 i też można je zamieniać w aplikacjach. Natomiast NE5532 (w obudowach przewlekanych) stosuję zamiast uA741 i sprawdzają się bardzo dobrze, mniej szumią.
Nie mam problemu na naszej płytce wzbudnicy z pracą wzmacniacza operacyjnego, bo bez automatyki odbiornik zachowuje się poprawnie.

Co do wzmocnienia wzmacniacza operacyjnego, to głownie o tym decydują elementy w sprzężeniu zwrotnym w naszym przypadku R14 (100k) i R13 (12k) i sami może je regulować. Zmniejszając R14 zmniejszy się wzmocnienie.
Można by wlutować kondensator o wrtosci 560 pF do 820pF równolegle do R14 co obetnie trochę pasmo przenoszenia, a jednocześnie wyeliminuje ew. problem wzbudzania, czego nie powinno być nawet bez tego kondensatora.
Ja u siebie mam nadmiar sygnału na TBA810, i mogę spróbować zmniejszyć wzmocnienie na wzmacniaczu operacyjnym.

Ten problem co pisałem z automatyką wynika głównie z przesterowania wejścia SL621, który źle reaguje na zbyt duży sygnał na wejściu. Myślę nawet żeby sterować go wprost z demodulatora, a nie po wzmacniaczu operacyjnym.
Jeszcze sprawdzę aplikację TBA810, bo chyba też jemu można elementami zewnętrznymi zmniejszyć wzmocnienie. Jak widać z moich uwag, ja mam za duże sygnały, m.cz.
Na razie sprawdzałem odbiornik na 80m, z zobaczymy jak będzie pracował na wyższych pasmach... jak mi czas pozwoli to sprawdzę do końca tygodnia.

http://sp9lvz.sp-radio.eu/
04-02-2015 11:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 04-02-2015 11:21

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości