Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 7 Głosów - 4.14 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Składamy wzbudnicę SSB G4CLF
bolanren Offline
Jerzy SP5RZM
****

Liczba postów: 426
Dołączył: 10-04-2011
Post: #55
RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF
Z mojego punktu widzenia może być i nagroda za II miejsce. Np. mieszacz diodowy IE500? Oferuję, bo mam.

pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Jerzy
Witam Forumowiczów,

Ponieważ kolejne osoby przystępują do składania wzbudnicy, to należy się wszystkim wyjaśnienie co do oznaczeń na płytce - R35 oraz R34. Właściwie miejsca powinny być oznaczone kolejnymi numerami padów. Dlaczego pojawiły się przerwy w ścieżkach? To wynik wzięcia sobie do serca uwag jakie kiedyś na forum zamieścił Henryk SP2JQR. Dotyczyły one przeprojektowanej płytki dawnej wzbudnicy sp5ww. W swojej uwadze na ten temat Henryk podniósł kwestię długich odcinków ścieżek do i od kwarcowego filtru. Z tego co zrozumiałem jest to zjawisko negatywnie wpływające na tłumienie filtru. Pojawiła się rada, by takie odcinki poprowadzić ekranowanym kabelkiem.

W naszej wzbudnicy istnieje bardzo podobna sytuacja. Kto będzie chciał, to poprowadzi sobie ten odcinek "koncentrykiem", a komu nie zależy na dobrej izolacji wejścia od wyjścia filtru wlutuje sobie zworki w miejsce R34 oraz R35. Pady mogą posłużyć do ewentualnego podlutowania kabelka koncentrycznego.

W kolejnej edycji PCB pewnie usuniemy obecne napisy (R34 0raz R35) i zastąpimy je numerami padów.

Pozdrawiam wszystkich
sp5rzm Jerzy
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-01-2015 15:52 przez bolanren.)
31-01-2015 10:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 31-01-2015 10:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości