Tryb drzewa | Tryb normalny

SQ9RFC · 24-09-2010 2:21

Wczoraj w nocy polutowałem odbiornik Libry. Podłączyłem bez filtrów wejściowych. Szumy gwizdy, ale żyje. Dziś dokończyłem filtry - jeden się nie stroi, popracujemy nad nim. Kwarc w BFO nie chce ciągnąć w górę z 4.096.0 na 4.097.2 więc ustawiłem na w 4.0948. Kilka stacji telegraficznych bardzo ładnie słychać, ALE !!! bez względu na sygnał z anteny - (można ją nawet odłączyć) słychać jakieś takie podwzbudzenie - podobne do superreakcyji. Jest bardzo silne i bardzo nieprzyjemne. Silny sygnał mocno go wycisza. Zmiana częstotliwości BFO powoduje w kilku miejscach trymerka całkowity jego zanik, ale znika również sygnał użyteczny. Chciałbym na Librze posłuchać Zawodów SP QRP więc się będę mocno sprężał. Mam nadzieję, że dam radę i do soboty zdążę rozwiązać problem. :-)
Jerzy_Mi
( SQ9RFC- zarezerwowany... fajny?)

Odbiornik Libry podstroiłem i chyba działa. Dziś słuchałem na nim zawodów. Antena typu KDZO +-60m (tyle miałem drutu) od 1 do 7m nad ziemią niczym nie zestrojona. (KWZO - Kawałek Drutu Za Oknem)

Napisałem, że Libra chyba działa, bo stacje słychać, ale na tle bardzo dużego szumu generowanego przez odbiornik. Zwarcie anteny powoduje zanik sygnału stacji a szumy pozostają. To są naprawdę duże szumy.

Kręcąc trymerkiem BFO da się zauważyć dwa zaniki sygnału i szumu w niewielkiej odległości od pewnej częstotliwości. Trudno ją zmierzyć bo miernik przestraja układ. Doświadczalnie stwierdziłem, że trzeba ustawić w środku tych zaników i to prawie na granicy zbocza zaniku. Czuć to zbocze potem, bo szumy powoli wzrastają przy strojeniu VFO w górę. To nie jest szum półprzewodnika - to jest coś podobnego do superreakcji, do jakiegoś wzbudzenie, sprzężenia - muszę nad tym popracować jeszcze.