Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kajman a Antoś - co lepsze
SP4HKQ Offline
Zdzisław SK!
****

Liczba postów: 490
Dołączył: 19-08-2009
Post: #3
RE: Kajman a Antoś - co lepsze
Ja bym wybrał Antosia. Ma przełączanie sygnału generatorów na kluczach i VFO w postaci przeciąganego generatora na rezonatorze piezo-ceramicznym, a więc stabilniejsze w stosunku do tradycyjnego na cewce. Natomiast mcz. na 386 jest dyskusyjne (jakość). Oba urządzenia są, z mojego punktu widzenia, bardzo proste. Dla początkującego mają tę zaletę, że jest gotowa płytka i spora grupa konstruktorów walczącą z ich uruchomieniem. Jedno i drugie urządzenie ma swoje "ALE". Antosia składał i testował Henryk SP2JQR i jego uwagi są chyba w którymś z wcześniejszych ŚR. Uważam, że tego typu układów nie należy z definicji uważać za złe i niegodne wykonania. Nawet gdy wykonanie nie zakończy się sukcesem to i tak w trakcie jego uruchamiania czegoś się nauczymy. A w kolejnym wykonywanym urządzeniu będziemy wiedzieli na co zwracać uwagę. Im więcej pokonanych problemów, tym więcej się nauczymy.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-01-2011 11:24 przez SP4HKQ.)
20-01-2011 11:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Kajman a Antoś - co lepsze - TJOW - 18-01-2011, 8:08
RE: Kajman a Antoś - co lepsze - SP4HKQ - 20-01-2011 11:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości