Joker SDR - dyskusja do wątku

[SP9LVZ]

Tak, muszę przyznać że zaczynaliśmy od zera. Ale to było najlepsze co mogło się zdarzyć, gdyż Damian nie był skażony znajomością rozwiązań ani radiowych ani programowych.
Wielu "projektantów" SDR-ów kopiuje dostępne kody, co powoduje brak rozwoju koncepcji, stagnację. W naszym przypadku było to "carte blanche". W mojej ocenie wniósł on zupełnie nowatorskie rozwiązania do programu transceivera SDR. Ja po pół roku pracy nad Jokerem, nabyłem ogrom wiedzy na czym polega logika i zasada funkcjonowania SDR od strony programu, której nigdy bym nie nabył patrząc tylko w kody i nic z tego nie rozumiejąc. Do czasu pracy nad Jokerem byłem sceptykiem co do amatorskich rozwiązań SDR ze względu na ich jakość pod względem radiowym, dlatego swoje konstrukcje opierałem na klasycznych rozwiązaniach. Teraz to się zmieni.
Jeśli Jokerem zbliżymy się do poziomu B-L-U, to bedzie wyznacznikiem sukcesu.