(26-10-2019 13:49)SPO3O2OL napisał(a): Super,129$ to nie wielka cena.Czy obsługa jest intuicyjna?Jaka jest waga rtx po włożeniu do E167?Musiałeś płacić cło lub inne podatki?
Dasz radę jeszcze dodać foto pokazujące jak rozmieściłeś wszystko we wnętrzu obudowy?
Obsługa intuicyjna, bo menu nie jest skomplikowane.
Naciska się gałę vfo i wtedy wchodzi się do menu - zmiana pasm a właściwie to przyspieszenie przestrajania, bo radio ma pokrycie od 3 do 30MHz Rx Tx.
Zmiana usb / ssb, choć przy przejściu przez 10Mhz zmienia się automatycznie.
menu settings - kalibracja i dobór częstotliwości BFO - ta druga pozycja jest ważna, bo od tego zależy jakość odbiornika i moc nadajnika. Inne pozycje.
Cło na elektronikę jest zerowe. Może być najwyżej VAT 23%.
Zasilam z wtyczkowego zasilacza 12V 2A, który wytrzymuje przekroczenia chwilowe do 2.6A. Inny zasilacz 2A wywalał się na 80m gdzie pobór w szczytach modulacji dochodzi do 2.6A.
Radio w obudowie waży 935g, z mikrofonem 1024g, zasilacz 195g.
Obudowa jest stalowa i jak na cenę 27.- PLN dość solidna. Śruby są wkręcane nie w blachę, ale w specjalne gniazda z gwintem. Malowanie wytrzymuje wiercenie i frezowanie otworów, co też dobrze świadczy. W ALU było by lżejsze, ale stosownego gotowca w dobrej cenie nie znalazłem.
Obecnie radio niema w środku głośnika, ale czekam na niewielkie podłużne głośniki, które wstawię do środka. Będą grały przez otwory wentylacyjne.
Będą dwa, bo wzmacniacz m.cz najgłośniej działa na głośniku / słuchawkach 4 omy. Można dać swój wzmacniacz m.cz. Jest taki gotowy moduł na LM358.
Trochę waga wzrośnie.
Jeszcze dojdzie filtr cw (Audio) i przedwzmacniacz m.cz z ARW i może speach processor, ale to drobiazgi.
Jak będę rozkręcał radio to zrobię fotkę i tu wrzucę. Akurat do tej obudowy elektronika pasuje na styk, ale z bezpiecznymi odstępami. Nad płytką jest sporo miejsca na głośnik i dodatkowe moduły. Można zagospodarować tę kubaturę.
Dotychczas nadawałem bez skrzynki antenowej a na 3.720 mój inV Vee ma SWR>3, bo rezonans ma na 3.520. Na 40m podobna historia.
PA się nie uszkadza a przy dłuższych pogawędkach radiatory są tylko ciepłe.
Zastosowanie w PA tranzystorów o dużym zapasie mocy to duża zaleta. Szkoda że nie stosuje się tego w fabrycznych radiach.
W moim Pilgrimie na parze IRF-510 mam 100W outputu (zasilanie 24V), ale przy tej mocy nie raz uwaliłem te tranzystory na niedopasowanej antenie.
Tutaj pracują w bardzo ulgowych warunkach, poza tym są bardzo tanie niecałe 2 zł sztuka.
I jeszcze obiecane fotki z otwartą obudową.
Ten wiszący moduł to tymczasowy przedwzmacniacz audio o którym wspominałem.
