Mel K6KBE zamieścił na forum poświęconym antenom OCFD
https://groups.io/g/ocfd rezultaty pomiarów impedancji dławika nawiniętego na rdzeniu
FT240-31:
4 MHz
14kOhm
7 MHz
14kOhm
14MHz
10kOhm
21MHz
6kOhm
28MHz
4,4kOhm.
Nawinął swój dławik
14 zwojami przewodu RG303, metodą W1JR (czyli z przeplotem po 7 zwojach).
Taki dławik może być lepszym "izolatorem końcowym" niż mój (14 zwojów RG58 na FT240-43). Podczas, gdy impedancja obu nie różni się na 7 i 14 MHz, to dla 21 i 28MHz K6KBE uzyskał impedancję kilka razy większą. Potwierdza się wyższość materiału 31 jeśli chodzi o szerokopasmowość w zakresie 2-30 MHz. Miłą niespodzianką jest to, że przejście z materiału 43 na 31 może się odbyć bez zwiększania wagi dławika.
W ten sposób pojawia się dla tej anteny szansa przyzwoitego rozwiązania problemu pasm 15 i 10 metrów. Ale ja sprawdzę tę szansę eksperymentalnie nie prędzej niż za kilka miesięcy.
To nie znaczy, że dotychczasowe rozwiązanie z FT240-43 jest złe. W zasadzie antena w obecnej formie obsługuje 5 pasm:
7 MHz
SWR w całym paśmie pomiędzy 1,2 i 1,7
14 MHz
1,2 – 1,6
18 MHz
3,5
21 MHz
1,8 – 2,6
28 MHz
1,3 – 3,2
Gdyby patrzeć tylko na SWR, można by ogłosić sukces (antena na 5 pasm). Pozostaje jednak świadomość, że konstrukcja ta powinna zostać dopracowana. Zbyt dużo prądu common mode wraca po kablu do domu na 21 i 28 MHz. Być może potrzebne będzie nie tylko zwiększenie powyżej 20 MHz impedancji "izolatora końcowego" ale i 2 dławików pomocniczych.