Transceiver wg. M0NKA

[SP9VFD]

Poniżej 10Mhz radioamatorzy używają dolnej wstęgi czyli LSB. Tylko stacje profesjonalne używają USB poniżej 10Mhz. Ostatnio w godzinach wieczornych na 3.722 słuchałem OK2BIQ oczywiście na LSB. Miał bardzo mocny sygnał 59+20db. Gdy przełączyłem trx na USB to dalej go bardzo ładnie i czytelnie odbierałem tylko ciut słabiej. Tak nie powinno być.... w każdym radiu jest tak że przy pracy na niewłaściwej wstędze odbiór jest całkowicie nieczytelny nawet przy mocnym sygnale oraz wymaga korekty czestoltiwoscia gałką vfo bo występuje przesunięcie częstotliwości miedzy górną i dolną wstęgą. No chyba że ktoś nadaje DSB z wytłumioną tylko falą nośną to wtedy będzie możliwy odbiór czytelny zarówno przy LSB jak i USB.

Zastanawiam się co może być taką przyczyną zachowywania się trx M0NKA. .... jakieś błędy montażowe czy niedoskonałość firmware. Nie jest to napewno wina tego że technologia SDR tak ma. Mam flexa-3000 i tam w takim przypadku po zmianie emisji z LSB na USB jest całkowita cisza a po skorygowaniu czestotliwosci VFO ze wgledu na przesuniecie czestotliwosci jest odbiór całkowicie niezrozumiały. Podobnie było w flex sdr-1000 i genesis G59. Podobnie jest w każdym normalnym odbiorniku SSB.

W trxie M0NKA po ustawieniu odbioru na USB bez problemu odbieram mocniejsze stacje w paśmie 80m tóre nadają w LSB .... dlaczego?