Składamy wzbudnicę SSB G4CLF

[bolanren]

(14-02-2015 22:24)SP9LVZ napisał(a):  Witam, po dłuższej przerwie, ale nie miałem w tym tygodniu za dużo czasu na hobby.
Wielkie dzięki dla Mietka, SP5HBT za propozycję "nagrody" TBA810, ale mam 2 szt. w zapasie, więc proponuję przekazać następnemu w "kolejce"...
Dziś wieczorem udało mi się zrobić mały blok zasilania ze stabilizatorem napięcia dla wzbudnicy, zasilaniem syntezy DDS i przełączania przekaźnikiem zasilania nadajnika i odbiornika. Pierwsza próba uruchomienia części nadawczej się odbyła. Niestety nie pracuje mi SL641 (był z odzysku z zatartym oznaczeniem) i albo to nie ten układ albo jest uszkodzony. Wzmacniacz mikrofonowy pracuje za to bardzo dobrze z mikrofonem dynamicznym o niskiej oporności, to sprawdziłem. Jeszcze jest ewentualność że coś jest nie tak na płytce, ale posprawdzałem wszystko i nic nie widzę problemowego... Czy ktoś uruchamiał już część nadawczą i pracuje modulator poprawnie?
W tej sytuacji prawdopodobnie potrzebuję do części nadawczej SL641 lub SL640, jeśli komuś zbywa to proszę o info.

Piotrze,

Odezwij się do mnie proszę na prywatną skrzynkę.

Pozdrawiam
Jerzy

---

(15-02-2015 19:12)SP5SMB napisał(a):  Złożyłem całkowicie płytkę w/g G4CLF,sprawdziłem BFO działa,wzmacniacz m.cz. odbiornika działa,wzmacniacz mikrofonowy działa dalsze bloki uruchomię po zrobieniu zasilania przełączjącego N/O. Obecnie jestem w trakcie uruchamiania sterownika,wygląda to tak jak na zdjęciach ale nie jest jeszcze podłączony generator Si570 brakuje mi rdzenia na tr. Bardzo dziękuję za TBA 810AS koledze SP5HBT ale posiadam taki układ może ktoś inny będzie w potrzebie.

Serdecznie witam Kolegę Waldemara,

Z przyjemnością obserwuję jak dawny projekt wzbudnicy autorstwa James`a G4CLF ewaluuje w kierunku ciekawej i nowoczesnej konstrukcji. Już wprost nie mogę się doczekać rezultatów pracy Kolegi . Proszę o umieszczanie fotek oraz swoich uwag na tym wątku. Ci Koledzy którzy dopiero rozpoczęli składanie swoich płytek też mogliby się z nami podzielić tym co już do tej pory wykonali.

pozdrawiam
Jerzy sp5rzm

---

(14-02-2015 8:54)SP3NYG napisał(a):  Witam.
Po uporczywej (w miarę skutecznej) walce o qso z K1N wracam do codziennosci.
Z płytkami nie śpieszy mi się strasznie. Poczekam na "nowszy model".
Gonitwa za Navassą po raz kolejny uświadomiła mi koniecznośc pracy z dwoma odbiornikami jeden do słuchania dx-a, a drugi do znalezienia tego magicznego "5nn".
Sądzę, że samodzielnie zbudowany Plessey będzie w sam raz spełniać moje oczekiwania.
Kiedyś sparzyłem się na starym radiu - powyciekały elektrolity. Dlatego nie jestem zainteresowany dziadkiem ft1000. Zaś nówki z dwoma odbiornikami nie są na kieszeń rencisty. Pozostaje zatem mój roczny ts590 z Plesseyem.

Pytanie: za jaki czas można spodziwać się najnowszej wersji płytek?
73

Witam,

Myślę, że nowe płytki nie pojawią się wcześniej jak za 3 miesiące. Jeszcze nie jest przetestowany tor nadawczy, później nanoszone będą na cały układ korekty, a następnie projektant PCB będzie się nad tymi zmianami pochylał. Kolejnym etapem będzie wykonanie płytek w Chinach oraz przesyłka do Polski.. Nie wspomniałem o tym, że może pojawią się jakieś sugestie zmian ze strony wytrawnych Kolegów Konstruktorów i wówczas wzmiankowana wcześniej ścieżka może się jeszcze dodatkowo wydłużyć.

Pozdrawiam
sp5rzm Jerzy