Cześć Darku.Co do R12,13+PR to wiem że ma służyć do zrównoważenia modulatora,tylko że u mnie to za piernika nie chciało się zrównoważyć.Nawet zmieniłem wartości tych elementów,podpatrzyłem z MiniYes bo on też ma taki scalak i taką samą funkcję spełnia i nie dało to żadnych rezultatów.Zastanowił mnie fakt po przeanalizowaniu struktury wewnętrznej TCA440 i można zobaczyć że R12,13+PR tak naprawdę nie równoważą mieszacza-modulatora tylko wejście wzmacniacza,po co?.Przecież mieszacz-modulator który już jest w strukturze scalaka jest zrównoważony a on znajduje się po wzmacniaczu.
Co do +5V to na płytce nawet jest wyprowadzenie,bezpośrednio z stabilizatora 5V.Ja miałem ten sam efekt jak opisywali koledzy we wcześniejszych postach,nawet bez anteny odbiornik "świszczał"
.Przy odbieraniu silnych stacji gdy ARW działała najmocniej ten efekt się tracił,natomiast przy słabych sygnałach się pojawiał.Ewidentnie szło odczuć że odbiornik jest za czuły.
Doszukałem się w jednej z książek ze jeżeli nie chcemy stosować ARW jak w aplikacji UL1203 to można zastosować ręczną reg.wzmocnienia za pomocą dzielnika opornik + potencjometr.Dzielnik między + nap.zasilania a masą.
I takim kombinowanym sposobem dałem ten PR-ek między +5V a D15,R19 itd.żeby zmniejszyć czułość odbiornika.
