NWT-7 analizator obwodów

[SP4EJT]

Janusz, dzięki Wielkie za konkret.
Teraz do Jerzego ...

(02-02-2014 16:03)SP3FEC napisał(a):  Marcinie, moje ostatnie próby (według mnie) potwierdzają Twoje przypuszczenia. Sugerując się poprzednimi opiniami zmniejszyłem prąd zasilający MMIC z 22 do 15 mA (zalecane w karcie katalogowej 12 do 20 mA).

Nie potrzebnie zmniejszyłeś ten prąd - czym większy prąd tym lepsza dynamika (przynajmniej tak jest w moim wzmacniaczu), proponuję powrócić do 20mA

(02-02-2014 16:03)SP3FEC napisał(a):  Na zdrowy chłopski rozum, jeśli to wina wzbudzającego się wzmacniacza, to te paskudne "farfocle", powinnysię co najmniej trochę zmniejszyć - a tak się nie stało.

Pisałem, że tam się nic nie wzbudza, nie wiem czemu ciągle się trzymasz tego wzbudzania. To najzwyklejsze harmoniczne czyli niedoskonałości sinusoidy.

(02-02-2014 16:03)SP3FEC napisał(a):  Dynamika NWT spadła o ok. 2,5 dB, a te śmieci jakby się nieznacznie powiększyły.

Skoro zmniejszyłeś prąd zasilania to musiało tak się stać, wróć do 20mA.
Jeżeli coś chcesz zmniejszać to zmniejsz sygnał na wejściu (nie na zasilaniu) wzmacniacza, bo może jest przesterowany. Widzę na schemacie w internecie że w NWT-7 jest tłumik "T" umieszczony między filtrem dolnoprzepustowym, a wzmacniaczem, więc wystarczy ze zmienisz góra 3 rezystory - bo to nim ustalasz napięcie sygnału wejściowego.

(02-02-2014 16:03)SP3FEC napisał(a):  Zaplanowałem sobie takie postępowanie:
1. Poczekam na ERA1, który zamówiłem (zaproponowanego przez Rafała), chętnie zamówił bym inne dla porównania - proszę o propozycje.
2. Kiedy dobiorę odpowiedni wzmacniacz, który się nie wzbudza i nie ma harmonicznych, wtedy mogę powalczyć z dławikami.
Podobno cierpliwość jest jedną z najpiękniejszych cech człowieka.
pozdrawiam, Jerzy.

Ja na twoim miejscu z ciekawości zobaczyłbym co da się wycisnąć z tego co masz a potem dopiero zmienił wzmacniacz, ale skoro Ci się nie chce ...
Powodzenia.