Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Naprawa i usprawnienia lutownicy transformatorowej
SQ9JXT Offline
Tomek
****

Liczba postów: 493
Dołączył: 05-04-2011
Post: #24
RE: Naprawa i usprawnienia lutownicy transformatorowej
(26-11-2011 21:00)SP3NYF napisał(a):  Aha, czyli jest to ta sprytna obejma z blaszki?

Nie chodzi o obejmę, ale o sposób jej zamknięcia. Końce blaszki należy złączyć po uprzednim wygięciu ich o 90st i następnie zagiąć w połowie o 180 st i zaklepać na płasko.

(26-11-2011 21:00)SP3NYF napisał(a):  - możliwość zmiany mocy (niektóre z lutownic już mają przełącznik - dwie pozycje mocy) skokowo lub płynnie

Tak jak Kolega zaproponował, dioda w szereg z pierwotnym i przełącznik dwubiegunowy, który pozwoli załączać lutownicę z diodą w szereg albo bez diody czyli tradycyjnie. Będziesz miał regulację mocy 50% / 100%.
Inna możliwość, to wpięcie lutownicy poprzez ściemniacz dla tradycyjnych żarówek, do nabycia za piętnaście złociszy na "alledrogo". Taki z pokrętłem albo dotykowy - dobre i proste rozwiązanie. Wtedy masz regulację mocy płynna od 10%-99%.
PS:
Osobiście na ściemiaczu dodtykowym mam zrobioną regulację prądu w prostowniku do ładowania akumulatorów w samochodzie. Starczy ściemniacz+trafo+mostek i gotowy prostownikSmile





(27-11-2011 15:54)SQ6ADE napisał(a):  Temat jest o lutownicy transformatorowej.
Nie radzę robić takiej sztuczki z jakimkolwiek odbiornikiem z transformatorem
na 50Hz Smile
p.s.
Kto pamięta brzydką sztuczkę z watowaniem bezpiecznika w instalacji
budynku -> diodą ? Smile

Możesz rozwinąć temat, bo nie bardzo widzę związkuWink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-11-2011 11:35 przez SQ9JXT.)
28-11-2011 11:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Naprawa i usprawnienia lutownicy transformatorowej - SQ9JXT - 28-11-2011 11:33

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości