Tryb drzewa | Tryb normalny

SQ8GUM · 14-01-2011 20:22

Jako że nie ma takiego wątku na forum, pozwoliłem sobie założyć nowy temat na temat TRX-2008.
Stałem się jego posiadaczem na warsztatach w Burzeninie i nadszedł czas na jego końcowe uruchomnienie.

Transceiver został wykonany na częściach pochodzących z kity, z doborem rezonatora dla BFO. Dławiki zostały zastąpione cewkami nawiniętymi na czerwonych Amidonkach. Odbiornik "ruszył" od pierwszego włączenia, choć w Burzeninie wydawało się że były problemy z jego funkcjonowaniem. Powodem były zakłócenia pochodzące od stacji lutowniczych i innych urzączeń znajdujących się na warsztatach. Niezaekranowany odbiornik zbierał wszystkie zakłócenia. Pop rzywiezieniu do domu urządzenia, okazało się, że funkcjonuje on prawidłowo, z nienajgorszą czułością. Moje wrażenie jest tylko takie, że filtr kwarcowy pracuje zbyt szeroko a dodatkowo stopień m.cz. ma tendencję do wzbudzania się w pewnych okolicznościach (dodatkowo, zawsze przy włączeniu słychać chwilowo wzbudzenie - ton akustyczny,ze zmniejszającą się czestotliwością, aż do pełnego wyciszenia - czasmi lekko słyszalnym cały czas). Postaram się umieścić krótkie nagranie audio podczas odbioru.

Obecnie jestem na etapie uruchamiania nadajnika, z którym jak zwykle, mam największe problemy. Obecnie walczę z modulatorem, poniweaż nie udaje mi się go zrównoważyć. Jeżeli trymerem zmienię częstotliwość na poprawną pracę odbiornika (odpowiednia zawartość tonów niskich i wysokich tonów w sygnale odbiranej stacji - dobra czytelność) to na wyjściu nadajnika otrzymuję piękny sinus z BFO i bezmałą zerowy wpływ na gwizd z mikrowonu zarówno w oscyloskopiem jak i odbiorniku kontrolnym. Jeżeli zmieniając częstotliwość BFO doprowadzę do niewielkiego poziomu syganłu fali nośnej na wyjściu i czytelnym sygnale modulującym na wyjściu - odbiorniku kontrolnym, to nie jestem w stanie na odbiorniku dostroić się do jakichś stacji i uzyskać czytelnego odbioru. Przy gwizdnięciu w mikrofon w takim przypadku, różnca z oscyloskopu pomięcy falą nośną a sygnałem zmodulowanym wynosi 10 razy (20dB). Wartość obu sygnałów mierzona sondą 1:10, międzyszczytowo. Stosunek ten udało mi się uzyskać po połączeniu rezonatorów w filtrze srebrzanką do masy urządzenia. Poprzednio maksymalny stosunek wynosił ok 15dB i widoczne śpieci w sinusie na wyjściu.
Trzeba walczyć dalej do szczęśliwego finału, choć płytka z podwójną metalizacją nie pozwala poszaleć z modyfikacjami. Poza tym wpływ regulacji PR-kiem odpowiedzialnym za równoważenie jest bliski zero w każdym przypadku ustawienia częstotliwości BFO.

Niedługo dołączę zdjęcia mojego trznsceivera i próbkę audio.

Pozdrawiam
Jacek SQ8GUM

TJOW · 15-01-2011 10:16

Dobrze wszystko opisałeś i pewnie ktoś coś poradzi. Spróbowałbym zmiany kondensatorów w dzielniku bfo, ale nie mam pewności czy coś to pomoże. Podobno dwustronny laminat jest lepszy do w.cz. ze względu na inne prowadzenie mas, ale ja też go nienawidzę, gdyż utrudnia wszelkie modyfikacje i uruchamianie urządzeń (trudniej wylutować elementy). Może powinieneś podstawić drugi układ scalony. Sam modulator powinien tłumić co najmniej 30db, 10db filtr karcowy i chyba coś też daje filtr pi na wyjściu nadajnika, chociaż tu mogę się mylić.

15-01-2011 13:27

Spróbuj ustawić BFO około 6,0012 do 6,0015MHz. Podobnie miałem w Jędrku i Taurusie. Brakuje mi tylko kilku elementów do uruchomienia VCO.
Pozdrawiam

SQ8GUM · 15-01-2011 14:20

Dodałem zdjęcie, pliku audio nie udało m sie dołączyć. Pewno ustawię BFO na odpowiednią częstotliwość, ale wpierw postaram się pomierzyć jakoś filtr. Nietety nie mam jeszcze analizatora, ale może jakoś komputerem uda mi się pomierzyć charakterystykę toru audio. Może dorobię jakiś detektor do generatora DDS Jarka sp3swj i pomierzę oscyloskopem..

Niestety opieka nad dzieciaczkami nie sprzyja dalszym pracom.. Smile

SP6NXI · 15-01-2011 14:26

Wcześniejsze wersje oprogramowania DDS'a Jarka SP3SWJ miały zaimplementowaną funkcję wobulatora. Zobacz, proszę, tutaj: http://www.sp2swj.sp-qrp.pl/DDS_DL4JAL/genser/INDEX.htm . Nic tylko podłączyć do oscyloskopu i mierzyć Shy

.

15-01-2011 18:42

W moim trx-ie zostało już do wlutowania niewiele elementów. Filtr kwarcowy na razie będzie na osobnej płytce.
A jaka jest stabilność VCO. Robiłem kiedyś Jędrka i tam VCO było bardzo stabilne, a pracuje na tej samej częstotliwości.
Pozdrawiam Marek SQ7HJB

SQ8GUM · 15-01-2011 19:06

Mam wresję DDS z wobuloskopem, tylko jeszcze muszę zrobić prosty detektor na diodach i będę mierzył Smile

Co do stabilności, to po kilku minutach jest przyzwoita, napoczątku odpływa 5-10 kHz od częstotliwości załączenia...

SP7KH · 15-01-2011 19:14

Co do tendencji wzbudzania się odbiornika to w maju 2009 roku na Elektrodzie
znaleziono na to lekarstwo - jest na schemacie w pliku załącznika.
Mój Rx-2008 został już prawie zmontowany na starej jeszcze płytce - z błędem w druku wokół VFO, podskrobałem i zmostkowałem co trzeba.
Czekam na filtr drabinkowy + pilota - który wykonuje i mierzy na moją prośbę. kolega SP2FRL .
W VFO dałem radmorowski trymerek z FM-3041 - pojemność ?, bo ta chińszczyzna nie budziła mojego zaufania - szczególnie w tym miejscu.
Indukcyjności to na razie dławiki.
Dławik wszak to też cewka - a indukcyjność to indukcyjność - a nad dobrocią później się będę zastanawiał.

SP1NV · 15-01-2011 19:18

Na razie pobieżnie przejrzałem ten wątek . Na początek mam kilka uwag układy w podstawkach muszą mieć czyste nóżki i podstawki muszą być dobrej jakości z kitów podstawki są czasami nie do przyjęcia. Ja wstawiam zawsze precyzyjne i mam pewność że podstawka nie wykręci jakiegoś nr.. . Jeśli układy scalone mają zaśniedziałe nóżki to często stosuje taki chwyt mocze je w "Pepsi" jak wiadomo ma ona ciekawe właściwości poza gaszeniem pragnienia latem.
Ten kondensatorek wpłynie na obciążenie filtra drabinkowego moim zdaniem należy to jeszcze przemyśleć.

15-01-2011 19:48

Ten dławik 10uH w VCO i kondensatory ceramiczne nie wróżą raczej stabilnej pracy generatora. Na dzień dobry dobry chociaż ten warto nawinąć na amidonku.