Reanimacja TS520S

[SP5HBT]

Próbuję przywrócić do życia hybrydę Kenwood TS520S.
Mam problem ze stopniem mocy który kiedyś przez kogoś został przerobiony na lampy 6P36S. Niestety przeróbka została zrobiona albo niezbyt poprawnie albo coś się stało w układzie bo niektóre oporniki zostały bardzo przegrzane.
Najlepszy byłby powrót do oryginału ale płytka końcówki została kompletnie przeorana włącznie z wycięciem otworów na podstawki Magnoval i usunięciem niektórych ścieżek i dołożeniem drutów do połączeń z lampami 6P36S.
Modyfikacjom (zmiana elementów zostały poddane płytki końcówki, prostowników i HV. Odbiornik już jako tako chodzi, może dlatego, że nie był modyfikowany i problemy z nim to problemy na przełącznikach i starzejące się elementy.
Coś mi się ze starych lat przypomina, że hybrydy Kenwood'a były poddawane modyfikacją pod różnego typu lampy od GU50 i GU19 przez EL500, 504, 509 i inne.
Może któryś z kolegów ma jakieś notatki zwłaszcza dotyczące zamiany oryginalnych lamp S2001A na lampy serii EL500 czyli też 6P36S. W sieci nie ma zbyt wiele na ten temat. Na zachodzie pewnie z powodu łatwiejszego dostępu do lamp zamiennych np 6146 raczej takich modyfikacji nie robiono.
Boję się wymieniać popalone oporniki na "czuja" aby nie narobić większych szkód.

73, Mietek

[SP1UJB]

Popatrz na rozwiązanie kol. SP3PL (na jego stronie). Inne lampy ale wydaje się, że dobre podejście do tematu.

[ANDY014]

Witam, przejrzyj stronę k4eaa dużo informacji o hybrydach Kenwooda, https://www.k4eaa.com/faq.htm , pozdrawiam.

[SP5HBT]

Dziękuję za linki.
Niestety chodzi mi o coś innego a mianowicie dotarcie do informacji na czym polegała modyfikacja stopnia mocy zrobiona pod lampy 6P36S.
Tak jak pisałem kilka oporników które dołożono zostało spalonych i tylko jeden z nich MŁT 2W ma czytelny napis 2k.
Miejsca w układzie nadajnika w których je wlutowano niewiele mi mówią po co to zrobiono. Możliwości jest parę np zmiana poziomów prądów i napięcia dla lamp, zmiana dzielnika aby skorygować pomiar.
Dlatego szukam opisu takiej modyfikacji.
Jak się nie uda to postaram się zrobić kopię płytki z z oryginału pod lampy 6146.

73, Mietek

[SP5CII]

Nie przerabiałem- budowałem wzmacniacze do tx-a, ale przy lampach 6p36c /6p45c /pl 509 przy sterowaniu w S1 (duże nachylenie lamp-6p45c ponad 40) nie należy przekraczać napięcia na S 2 150 V (przy większym napięciu robi się generator /wzbudza się lampa)!! w katodzie dobrze /obowiązkowo dać rezystory 3.3om-a/5.1 oma /2W MŁT nie zablokowane OBOWIĄZKOWO do każdej oddzielnie lampy (także zabezpieczenie lampy/zasilacza gdy któraś z siatek zwiera-b/często w serwisowanym sprzęcie TV, oraz "sparowanie lamp"). Jedyną lampą która pasowała (nie wystawała) do tego sprzętu była lampa 6P36C. Zdobyć podstawki do druku wykonać druk i wykonać mocowanie . Niema z tym układem większego problemu.Z słyszenia na paśmie trzeba się powyginać w tym okładzie (TS-a) z neutralizację. Gdy bym miał tego trx-a poszedłbym w stronę wykonania wzmacniacza tranzystorowego. Można powrócić do starej wersji ..dać /dołożyć FLL (brak śmieci) do VFO uzyskamy nie/stałość częstotliwości dobową w granicach 100 Hz wkładając w to 30 zł .
73!

[SP5HBT]

Dzięki za porady.
Znalazłem we wspomnianym TS'e jeszcze parę problemów w torze nadajnika.
Chyba pójdę w stronę powrotu do oryginału.
Lampy 6P36S prawie się mieszczą w klatce PA, ale po zdemontowaniu osłony.
Termicznie to zaburza chłodzenie i pogarsza ekranowanie nie mówiąc o 800V na wierzchu po otwarciu obudowy.
Co ciekawe znalazłem lampy 6P36S różnie wykonane, różniące się wysokością o prawie 7mm. Producent Svetlana z 1974r jest najniższa i pozwala nawet na zamknięcie obudowy z dystansem do pokrywy ok 4-5 mm.

73, Mietek

[SP5U]

Dawno, dawno, lata temu... przerobiłem kilka TS520S na EL36 które były łatwo dostępne i b. tanie. Przeróbka była banalnie prosta. EL36 mają większe nachylenie charakterystyki od oryginałów, więc należało zmniejszać wysterowanie. Ponadto PA wzbudzał się na 28 MHz - należało skorygować ustawienie trymera neutralizacji.