Miernik VK5JST - problemy z uruchomieniem

[SQ7GVU]

Witam,

Mały update: Wymiana tranzystorów J310 w obwodzie generatora na BF245C załatwiła sprawę. Mogę obecnie ustawić amplitudę na żądanym poziomie, która dodatkowo się nie zmienia wraz z regulacją częstotliwości. Obecnie ustawiam napięcia w puktach kontrolnych i przystępuję do dalszych faz uruchomienia miernika. Dziękuję wszystkim Kolegom za pomoc i sugestie.

Marcin

[WIKTG]

To bardzo dobra informacja.
Tak dla zaspokojenia ciekawości, jeśli można proszę zmierzyć prąd drenu tych 310-ek
przy bramce zwartej do źródła, czyżby był wyjątkowo mały jak na te tranzystory.

[SQ7GVU]

Na jakim napięciu mam mierzyć ten prąd?
Poza tym pojawił się kolejny problem. Bez obciążenia ustawiłem ok. 2.5V napięcia w.cz. na gnieździe pomiarowym. W tych warunkach ustawiam napięcie na TP4 na 4.5V, TP3 na 2.16v ale na TP2 nie mogę zejść poniżej 2.7V. Jaka może być przyczyna? Zmienić PR-ek na większy, czy to może chowanie głowy w piasek...?

[WIKTG]

1. Napięcie w granicach 3-5V.
2. Proszę podłączyć opornik 51R do wyjścia i na częstotliwości w okolicy 2MHz na nodze 13 układu IC1A (schemat wg SP2JJH) pe-rkiem 50 K ustawić napięcie 1,46-1,48, czyli 4,5V - TP2 (w którymś z poprzednich postów z "rozpędu" zawyżyłem napięcie wyjściowe). Pozostałe napięcia lepiej ustawić na poziomie 2.14 V - punkty TP3 i 4 dla obciążenia na gnieździe 50R (najlepiej użyć dwu równolegle połączonych rezystorów 100R, czy też pojedynczego 49,9R).

[SQ7GVU]

Witam.

Gniazdo obciążone 50ohm, Napięcia
na nodze 13 IC1 - 1.46V
TP4 - 2.61V
TP3 - 2.29V
TP2 - 4.08V

Na TP3 i TP2 nie da się już zejść niżej PR-kami.

Ten miernik ewidentnie mnie nie lubi i ja też zaczynam go nie lubić.

Acha, J310 na 5V ma 38mA prądu.

Marcin

[WIKTG]

Dziwne, prąd bardzo dobry.
Nie ma co się na martwą naturę "obrażać" :-).
Najważniejsza sprawa, automatyka działa i to jest podstawa do dalszego działania.
Jeśli przy obciążeniu 50R na wyjściu analizatora na nodze 13 IC1 jest 1.46V, to na wyjściach detektorów D2 i D3 (za opornikami 47k, na wejściach scalaków) powinno być napięcie w okolicach 1/2 tegoż, czyli 0,7V +- 0,1V. Jeśli to jest spełnione, należy problemu poszukiwać na drodze dwa szeregowo połączone wzmacniacze i stowarzyszone z nimi elementy bierne aż do pr-ków 10K.
W przeciwnym przypadku (wyższe napięcia) proszę zewrzeć wyjścia w/w detektorów do masy i pomierzyć napięcia w punktach TP3 i 4, powinno być 0V, ewentualnie kilkadziesiąt mV. Jeśli tak, to oznacza to zbyt duże prądy polaryzacji tranzystorów wejściowych we wewnętrznej strukturze LM324.
Jeżeli jednak te napięcia będą większe, to napięcie niezrównoważenia LM-ów jest zdecydowanie zbyt duże. Jak w którymś poprzednim poście wspomniałem, zdarzają się niestety takie przypadki.
Jeszcze jedno, jaki typ diód?

[SQ7GVU]

Diody 1N34. W podstawkach wykonanych z podstawek precyzyjnych. Zastanawiam sie nad zmiana na GD507, jesli to ma sens. Pomiary porobione, na nodze 12 IC1 mam 1,485V, na TP4 uda mi sie czasami ustawić 4,5V ale czasami samo rośnie nawet do 10V i później maleje. W żadnym z przypadków na TP2 i TP3 nie mogę zejść do 2,16V. TP2 nie schodzi poniżej 4V, TP2 nie schodzi poniżej 2,2V. Wszystko robione na obciążeniu 50ohm. (Odkryłem właśnie, ze moje obciążenie dobrze nie stykało, stad wahania na TP4. Pozostałe uwagi aktualne.)

Przyszła fabryczna płytka i zacznę składać miernik od nowa. Na razie nie mam już więcej czasu na reanimacje i pewnie zacznę składanie dopiero dobrze po Niedzieli. Chyba tez zamówię LM324 jakiegoś renomowanego producenta.

Acha, trochę szybko robiłem pomiary rano, bo zmęczony po pracy byłem. Na wejściach układów scalonych pomierzyłem napięcia detektorów przy 1.46 na nodze 13 IC1:
D2 - 0,68V
D3 - 0,47V.

Zwarcie tych detektorów do masy powoduje następujące napięcia:
TP4 - 7,8mV
TP3 - 1,1mV.

Narazie żadnych napięć nie mogę ustawić PRkami poprawnie. Gdzieś musi być błąd, ale to muszę odłożyć na później poszukiwania. Narazie dziękuję za dotychczasową pomoc.
Marcin

[WIKTG]

Napięcia na diodach D2 i D3 do przyjęcia, napięcia niezrównoważenia przy zwarciu wejść scalaków do masy także.
Wygląda na zbyt duże wzmocnienie w torach, lecz dlaczego?
Jeśli jeszcze cierpliwości wystarcza można zewrzeć diody D5 i D6 i jeszcze raz sprawdzić napięcia w TP2 i 3.
Tak dla ciekawości sprawdziłbym omomierzem, czy pr-ki 10k to aby 10k? (i czy następujące po nich w dzielniku 10k do masy, to też 10k).
Czy diody 1N34, czy też GD507, to nie ma szczególnie zbytniego znaczenia przynajmniej do częstotliwości rzędu 40-50MHz, z reguły GD mają większy prąd wsteczny, co skutkuje tym, że analizator przy rozwartym wejściu dla wyższych F (aniżeli dla 1N) pokazuje komunikat "OPEN CIRCUIT".
I jeszcze uwaga tycząca wstawiania diod do podstawek, lutowanie jest mimo wszystko pewniejszym sposobem, ważne jedynie by się nie "pastwić" lutownicą przy ich lutowaniu.

[EC4AGT]

Witam

Podaje dwa zdjecia , moze beda pomocne. Ja kiedys zrobilem ten analizator ale nie chcial dzialac. Teraz skladam drugi , bardzo powoli w miare wolnego czasu i odpowiednich warunkow ( mam w pokoju ponad 35 ºC ) klimatycznych.
Oto adresy
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/147d...6cc1a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45af...8d847.html
Pozdrawiam

[EC4AGT]

Witam

Jestem w trakcie montazu tego analizatora i mam pytanie odnosnie cewki L6 ktora ma miec 370 nH , moge ja zastapic dlawikiem 390 nH ?