HomeMade
Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Transceivery QRP (/forum-65.html)
+--- Wątek: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF (/thread-2243.html)



RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP3F - 14-04-2015 10:27

Masz rację - pracuje przed filtrem.
Jako usprawiedliwienie - spójrz na godzinę mego wpisu.
Napisałem to po paru godzinach lutowania.

A że jestem ślepawy, to lutowanie było tak nużące, że dostałem zaćmienia umysłowego.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 14-04-2015 10:34

(14-04-2015 10:27)SP3F napisał(a):  Masz rację - pracuje przed filtrem.
Jako usprawiedliwienie - spójrz na godzinę mego wpisu.
Napisałem to po paru godzinach lutowania.

A że jestem ślepawy, to lutowanie było tak nużące, że dostałem zaćmienia umysłowego.

Ja też tak mam, jak chcę coś na szybko odpowiedzieć, a zmęczenie daje znać to wychodzą pomyłki w tekście.... hi


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP1UJB - 14-04-2015 10:35

teraz zauważyłem dopiero w opisie jak dużą wagę zwracali na długość połączeń: "All components must be mounted with the shortest possible leads and integrated circuit sockets must not be used."
Wyjmujemy podstawki ? Wink

Ps. sygnał wcz do wzbudnicy podaję teraz z Si570, wersja cmos (układ sp6fre, sp2dmb, ale wyjście z transformatorem jak w Husarku - dodatkowy moduł z SI570) i jest około 7,5dBm na mieszaczu. Tak więc, układ na Si570 cmos jest odpowiedni i nie trzeba kombinować z dodatkowym wzmacnianiem sygnału.
Poza tym, u mnie napięcie z BFO wyszło około 600mV p-p, czyli około 210 rms V, nieco za dużo.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 14-04-2015 12:48

(14-04-2015 10:35)SP1UJB napisał(a):  teraz zauważyłem dopiero w opisie jak dużą wagę zwracali na długość połączeń: "All components must be mounted with the shortest possible leads and integrated circuit sockets must not be used."
Wyjmujemy podstawki ? Wink


Wojtku,

Ja bym wyjmował podstawki dopiero po wszystkich eksperymentach z podmianą układów itp.

Pozdrawiam
Jerzy



(14-04-2015 10:35)SP1UJB napisał(a):  teraz zauważyłem dopiero w opisie jak dużą wagę zwracali na długość połączeń: "All components must be mounted with the shortest possible leads and integrated circuit sockets must not be used."
Wyjmujemy podstawki ? Wink

Ps. sygnał wcz do wzbudnicy podaję teraz z Si570, wersja cmos (układ sp6fre, sp2dmb, ale wyjście z transformatorem jak w Husarku - dodatkowy moduł z SI570) i jest około 7,5dBm na mieszaczu. Tak więc, układ na Si570 cmos jest odpowiedni i nie trzeba kombinować z dodatkowym wzmacnianiem sygnału.
Poza tym, u mnie napięcie z BFO wyszło około 600mV p-p, czyli około 210 rms V, nieco za dużo.

Wojtku,

A jaki najmniejszy krok ma VFO SP2DMB z generatorem Si570 ?

Pozdrawiam
Jerzy


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP1UJB - 14-04-2015 20:30

Niestety, najmniejszy krok to 100Hz.
Pod względem "kroków" dds, sq1gu jest o wiele lepszy.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP9LVZ - 14-04-2015 21:59

(14-04-2015 20:30)SP1UJB napisał(a):  Niestety, najmniejszy krok to 100Hz.
Pod względem "kroków" dds, sq1gu jest o wiele lepszy.

Krok 100 Hz to trochę dużo,... minimalne prawie dobre wstrojenie się na słuch SSB to jest ok. 50 Hz, komfort to 20 Hz. Synteza SQ1GU i DJ4JAL mają po 10 Hz.
Nie wyobrażam sobie 100 Hz jako krok na CW. Moje ucho ma praktycznie jedną częstotliwość na której mogę odbierać CW biorąc pod uwagę inne sygnały zakłócające tj. obieram najlepiej ton 750 Hz.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP1UJB - 15-04-2015 10:07

Tak jak mówisz, na cw przydałby się mniejszy krok. Mam np. również układ z SI570, wg PA0KLT i tam minimalny krok to 1Hz.

Ps. Otrzymałem dzisiaj info od SP2DMB, że jest dostępny soft z krokiem 10Hz. Tak więc, sprawa będzie rozwiązana.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 18-04-2015 20:42

(15-04-2015 10:07)SP1UJB napisał(a):  Tak jak mówisz, na cw przydałby się mniejszy krok. Mam np. również układ z SI570, wg PA0KLT i tam minimalny krok to 1Hz.

Ps. Otrzymałem dzisiaj info od SP2DMB, że jest dostępny soft z krokiem 10Hz. Tak więc, sprawa będzie rozwiązana.

Wojtku,

Soft może jest dostępny ale już synteza tego Kolegi już nie bardzo.. Szkoda, bo ja wprawdzie mam wielką ochotę na najnowsze opracowanie Adama ale dodatkowo tą drugą od SP2DMB też bym sobie sprawił.

Ciekawe mogą być wyniki porównań obydwu rozwiązań.

Pozdrawiam
Jerzy


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - SP1UJB - 18-04-2015 21:53

Soft i PCB są dostępne u SP2DBM (z tego co pamiętam pcb są w bardzo przyjaznych cenach). SP2DBM wgrywa nawet, na życzenie, soft do Atmegi.
Teraz właśnie wgrałem wersję softu z krokiem 10Hz i jest idealnie. Słuchałem na Plessey-u stacji cw i jest b. duży komfort odsłuchu.
Wyniki porównań dwóch rozwiązań raczej nie będą zbyt ciekawe, bo co tu porównywać. Jakość generowanego sygnału wyjściowego jest idealna w każdym przypadku a układ Adama jest po prostu jakby krok dalej ale za cenę skomplikowania układu i za znacznie większą kasę (głównie ekran dotykowy). Moim zdaniem - do prostego trx-a - prosta synteza, do trx-a "max" - układ Adama.

Ps. Podłącz w końcu Jurku swoją wzbudnicę! Cały czas zaskakuje mnie świetną czułością.


RE: Składamy wzbudnicę SSB G4CLF - bolanren - 18-04-2015 23:23

Wojtku,

Z tego co mi wiadomo, to z syntezy opartej na Si570 wyprowadzony jest sygnał prostokątny. W naszym przypadku, jak na razie , mamy mieszacze diodowe, do których doprowadzony ma być sygnał sinusoidalny. Czy mam rozumieć, że między Twoim VFO , a mieszaczem znajduje się jeszcze LPF?

Moją wzbudnicę G4CLF chciałbym włączyć jak najszybciej ale nie mam jeszcze syntezy, złożonych BPF i LPF oraz zasilacza 24 V do Pa ( model 30 W od Racal`a z DW Electronics) . By nie wspomnieć o płycie montażowej, obudowie itp.

Pozdrawiam
Jerzy