Transceiver wg. M0NKA - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html) +--- Dział: Transceivery HomeMade (/forum-64.html) +--- Wątek: Transceiver wg. M0NKA (/thread-1984.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 |
RE: Transceiver wg. M0NKA - DM9IAH - 22-09-2014 8:44 Dziękuje bardzo Koledze Andrzejowi za Instrukcje. Ja już zmontowałem cześć cyfrowa na tyle ze można będzie odpalić LCD.A wiec "pierwsze koty za ploty". I teraz pytanie:czy muszę wgrywać soft od 181 i robić nakładki nowego,czy od razu można np.185. A propos 185 możecie udostępnić ? Pozdrawiam Mirek RE: Transceiver wg. M0NKA - SP6AUO - 22-09-2014 9:41 Istalujemy bootloadera a potem dowolny soft. Sp6auo@wp.pl Tak miało być RE: Transceiver wg. M0NKA - SQ5KVS - 22-09-2014 12:57 (21-09-2014 21:09)SP3OSJ napisał(a): Jak wzmocnienie zmniejszam to pokazuje sie grzebien na spektrum w najnowszym firmware, nie wiem czy to nie jest wina polaryzacji wejsc wszystkich SN74CBT3253C ustawione na 2,5V. Z not ukladow wynika ze przelaczanie tych ukladow L i H jest w okolicy miedzy 1,5V. Nie wiem czy nie trzeba by tego zmienic. Artur, mylisz chyba polaryzację i poziomy napięć na wejściach/wyjściach sygnałowych SN75CBT3253 z poziomami przełączania wejść sterujących (gdzie powinny być poziomy TTL). RE: Transceiver wg. M0NKA - DM9IAH - 22-09-2014 15:47 Teraz w międzyczasie buduje obudowę. Postanowiłem ze nie wydam na nią ani grosza, ze będzie na " winie ". To znacz ze wykorzystam wszystko co się pod rękę na winie. A poniżej pierwsze nawinięcia :-) [attachment=9009][attachment=9008] Oczywiście trochu to obrobiłem. Obudowa pochodzi od przemysłowego sterownika.Była za duża to ja trochu prze-frezowałem. Najważniejsze ze teraz pasuje jak ulał. RE: Transceiver wg. M0NKA - SP3OSJ - 23-09-2014 0:19 ..... RE: Transceiver wg. M0NKA - SQ5KVS - 23-09-2014 11:25 Artur, przyznam że nie do końca rozumiem co napisałeś... Mieszacz na kluczach (tu, jeśli dobrze znalazłem w schemacie jest to SN74CBT3253C, są to klucze na mosfetach, patrz datasheet), żeby klucze "dobrze przełączały" musi mieć na tych kluczach (względem masy układu) pewne napięcie. Zwykle się daje połowę zasilającego tenże układ, albo coś koło tego. Kompletnie nie zrozumiałem o co Ci chodzi z przesunięciem fazowym sygnałów silnych do słabych. Sygnał wejściowy (na wejścia 1B, 2B) NIE otwiera kluczy, klucze otwierają się sygnałami S0, S1 które powinny być TTL. Na S0, S1 idzie kod taki, żeby poszczególne klucze otwierać w odpowiedniej fazie (patrz tabelka, strona 6 schematu od M0NKA). W zasadzie nie różni się to specjalnie od mieszacza diodowego, czy innego nie-aktywnego. Tam otwierana jest dioda, czy tranzystor, tu otwierany jest klucz. Główna różnica to taka że sygnały (kluczujący i RF) są od siebie odseparowane (prawie). Jeśli Ci cieknie nośna, bez żadnego sygnału, to pewnie jest przyczyna w niewłaściwej polaryzacji któregoś wejść klucza, albo w transformatorze (idealnie powinno być symetrycznie, i wtedy sygnały się zniosą). Może jakaś noga "wisi" albo jest z czymś zwarta, a nie powinna? http://www.qsl.net/va3iul/RF%20Mixers/RF_Mixers.pdf RE: Transceiver wg. M0NKA - SP6LTP - 23-09-2014 12:02 Artur, co do Twojego wywodu to na Cqham.ru Gienadij Zawidowski pisał, że po zmniejszeniu napięcia polaryzacji do 1,6V uzyskał lepsze charakterystyki sygnału. Były tam podane oscylogramy. Temat dotyczył podobnego SDRa jak M0NKA. Jak odnajdę te posty to tu zacytuję. RE: Transceiver wg. M0NKA - SQ5KVS - 23-09-2014 13:03 Taka jedna rzecz. Patrzę na schemat M0NK'a, tam do mieszacza TX dochodzą sygnały maksymalnie 8Vp-p. Sam układ mieszacza jest zasilany z 5V, z biasem na kluczach po 2.5V. W specyfikacji jest min/max Vi -0.5 .. 7V (tylko nie jestem na 100% pewien czy chodzi o Vi wejść kluczy, czy sterowania, ale raczej wejść). Nie sprawdzałem tego, ale czy tak duże napięcia nie spowodują problemów z pracą kluczy? Minimalnie Vi wyjdzie -1.5V, trochę za mało. RE: Transceiver wg. M0NKA - SP5BMP - 23-09-2014 13:37 Myślę, że problem wytłumienia drugiej wstęgi tkwi gdzie indziej. W Husarku bias jest równy 2,5V i tłumienie drugiej wstęgi jest poprawne. Przeglądając dokumentację zauważyłem, że nie są podane wartości tolerancji rezystorów mających wpływ na wzmocnienie w poszczególnych torach obrabianego sygnału. A jedynie jego typ, którego nie znalazłem. W torze TXa przy układzie TLV2464CD proponuję zastosować rezystory 10kom o tolerancji 1% lub mniej. Nie muszą być to rezystory precyzyjne, wystarczy je pomierzyć i znaleźć w miarę jednakowe. Następna sprawa, to wzmocnienie poszczególnych układów LM386, które powinno być jednakowe. W nocie katalogowej podana jest tylko wartość wzmocnienia i nie ma nic o jego odchyłce. Można to sprawdzić podłączając wejścia wszystkich wzmacniaczy do generatora i mierzyć różnicowo miliwoltomierzem np. 5Vpp sygnał pomiędzy poszczególnymi wyjściami. Życząc sukcesów pozdrawiam, Janusz. RE: Transceiver wg. M0NKA - SP9FKP - 23-09-2014 13:58 Może lepiej poczekać, aż autor dopisze kod odpowiedzialny za kompensacje amplitudy i fazy w torach I/Q bo ktoś już sygnalizował, że odpowiednie regulacje nie działają.... |